Być jak Jerzy Stuhr
Marcin Liber przenosi na scenę opolskiego teatru scenariusz Wodzireja Feliksa Falka. Raczej nie po to, żeby szukać pęknięcia w poczciwym zrazu Lutku Danielaku, tego, które sprawiło, że stał się takim koncertowym gnojkiem. Bardziej żeby pokazać, że gotowych Danielaków jest już cała armia, a ich wrogie przejęcie balu skończy się źle dla nas wszystkich.
Sapere aude
Immanuel Kant to jedno z tych przedstawień, do których przekonujesz się – o ile w ogóle się przekonujesz – powoli: krok po kroku. Nasiąkasz jego atmosferą, specyficznym poczuciem humoru, neurotycznym temporytmem; przyzwyczajasz się do ekscentrycznych bohaterów, a potem już jesteś – albo i nie – w tym i z tymi, którzy stoją przed tobą na scenie.
Jak się miewa Billy?
Jak się miewa Billy?
Przegląd pozakonkursowych propozycji tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego to kalejdoskop pożytków z teatralnej lektury filtrowanej przez współczesną perspektywę.
Manuskrypt
Manuskrypt
Idea projektu doskonale wpisuje się w tegoroczne hasło Festiwalu: Where Do We Go From Here.
Future Perfect?
Future Perfect?
To już II Festiwal Teatru na faktach. Po „Paragrafie/Artykule” nadszedł czas na „Antybohaterkę”, bo taki tytuł nosi tegoroczna edycja.
Więcej niż remake
Więcej niż remake
Czy warto obejrzeć nowe West Side Story? Owszem, i nie tylko jako nostalgiczne wspomnienie złotych czasów kina.