„Najnaje” nadchodzą!

Teatr dla najnajmłodszych jest trudny – dla wszystkich: wykonawców, opiekunów, obsługi widowni, no i dla samych widzów-dzieci.

Doda z Dżemem

Reżyser – Krzysztof Wawrzyniak – zastosował strategię chwytów – nazwijmy to oględnie – sprawdzonych, nie bawiąc się w jakieś tam artystyczne ryzyko czy inne dziwactwa

„Och”, „Ach” i „Ech”

Akt przerywany jest manifestem. Krótką rozprawą o granicach i możliwościach teatru. O scenicznym i niescenicznym.

Bacówka Platona

Przepis Bogdana Cioska na Historię filozofii po góralsku jest prosty – sceniczną rzeczywistość buduje tu przede wszystkim słowo.

Pigułka (nie)szczęścia

Tym, co zdumiewa w przedstawieniu Agnieszki Glińskiej jest całkowita niesceniczność jej pomysłu na przedstawienie.

Z dala od zgiełku bywa nudno

Pisząc o Mending Fences. Wszystko o związkach po raz kolejny mogłabym stwierdzić: nie mamy teatru, który w rzetelny i przy tym niebanalny sposób opowiadałby o rzeczywistości, ludzkich relacjach i ich powikłaniach.

Wychowanie do życia w Parasolkowie

Sympatyczna, sprawnie i z sensem zdekonstruowana w latach 70. bajka o smoku znów bawi dzieci, tym razem na widowni teatru lalek w Szczecinie.

Sapere aude

Immanuel Kant to jedno z tych przedstawień, do których przekonujesz się – o ile w ogóle się przekonujesz – powoli: krok po kroku. Nasiąkasz jego atmosferą, specyficznym poczuciem humoru, neurotycznym temporytmem; przyzwyczajasz się do ekscentrycznych bohaterów, a potem już jesteś – albo i nie – w tym i z tymi, którzy stoją przed tobą na scenie.

Supermama w zaświatach

Jak rozmawiać z dziećmi o śmierci najbliższych im osób? Jak poradzić sobie ze startą? Gdzie można trafić, kiedy się umrze? Jak wyglądają zaświaty? Czy Bóg jest wszechmocy i jest w stanie odwrócić fatalny los? Czy piekła i diabłów trzeba się bać? Te i inne pytania pojawiają się w błyskotliwej sztuce Marii Wojtyszko Piekło – Niebo, wyreżyserowanej w Teatrze Narodowym przez Jakuba Kroftę.