“Klikając „Akceptuj”, wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookie na Twoim urządzeniu w celu usprawnienia nawigacji na stronie, analizy jej użytkowania. Zapoznaj się z naszą Polityką Prywatności, aby uzyskać więcej informacji.”
Życie dyplomów jest krótkie. Szkoda. Niektóre z nich zasługują na to, żeby przedłużyć ich sceniczną egzystencję poprzez włączenie do repertuaru jednego z teatrów.
Faustyna. Falsyfikat, reż. Ewa Galica, Teatr Łaźnia Nowa w Krakowie
Przestrzeń w spektaklu Człowiek jaki jest, każdy widzi w reżyserii Katarzyny Minkowskiej jest zaskakująca malownicza; to świat-fantazja o magicznej zimie, o krainie mrozu.
Ulisses, reż. Michał Borczuch, Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie
Ponieważ krakowski Ulisses nie domyka się fabularnie, nie można też domknąć go w akcie odbioru, nie da się też wyczerpać go w pojedynczym akcie interpretacji.
Tchnienie w reż. Patryka Warchoła, Teatr Horzycy w Toruniu
Wiele dzieje się w tej opowieści na poziomie samego słowa, dlatego cieszę się, że reżyser i współpracujący z nim zespół nie obudowali Tchnienia nadmiarowością scenicznych środków.
Wczoraj byłaś zła na zielono w reż. Anny Augustynowicz, Teatr Dramatyczny im. G. Holoubka w Warszawie.