Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Flores para los muertos
Flores para los muertos
Ciasno i duszno jest podczas najnowszego spektaklu Grzegorza Wiśniewskiego.
Cena sprzeciwu
Wróg ludu w Starym Teatrze uwodzi i niepokoi, daje frajdę oglądania teatralnej machiny, uruchomionej na całego.
Wszystkie drogi prowadzą do oczarowania
Wszystkie drogi prowadzą do oczarowania
Czy jednak rzeczywiście Wołanie miasta jest po prostu kolejnym przedstawieniem o Łodzi?
The Planchet Story
Fotografie Łukasza Gizy z trzeciej próby generalnej Trzech muszkieterów na scenie wrocławskiego Capitolu są znacznie ciekawsze niż pokazane publiczności przedstawienie Konrada Imieli.