Kto nie bywa na Forum, ten doprawdy trąba
Krakowskie Forum Młodej Reżyserii wyrosło na imprezę, której ranga wykracza poza formułę prezentacji.
I znów reżyser ma pomysły
Odrzucenie całego ciężaru i powagi uczyniło z wielkiego dzieła nieskładną i mętną historię, fałszywiej przedstawiającą Fausta niż libretto operowe.
Motyw klasyczny w perspektywie feministycznej
W Teatrze im. Bogusławskiego przyszła kolej na dekonstrukcję. Warto jednak dodać, że została ona bardzo starannie przygotowana przez mądre ukształtowanie repertuaru.
Czas na życie
Choć Momo to przede wszystkim wspaniała rozrywka, stanowi też solidnie skonstruowaną antyutopię, dostosowaną do wieku młodych widzów.
Wierna wataha, reż. Paweł Wolak, Katarzyna Dworak, Akademia Sztuk Teatralnych im. St. Wyspiańskiego w Krakowie filia we Wrocławiu
Nowe średniowiecze
Wolak i Dworak napisali tekst rzadki na polskich scenach – świetnie skonstruowaną opowieść, pełnokrwiste postaci, głęboki konflikt i wciągające dialogi.
Wiadomości z ostatniej chwili
Odbiorowi Ziemia jest płaska towarzyszyło dojmujące poczucie, że twórcy, nie znając dobrze specyfiki politycznej Polski postanowili zaproponować wypowiedź artystyczną o charakterze politycznym.
O wstydzie, nie o dumie
I Rubin, i Janiczak rozsyłają po teatrach kolejne projekty spektakli z nadzieją, że zostaną przyjęte.
Händel w dzisiejszym świecie
Każdy Juliusz Cezar oglądany w Warszawie na przestrzeni ostatnich lat był zupełnie inny.
Chaszcze nie ogród
„Nie wiem, za duży wybór”. Tak musi brzmieć odpowiedź na pytanie: „O czym w zasadzie jest Tajemniczy ogród w Teatrze Nowym?”.
Z nią wszystko można
Iwona, księżniczka Burgunda to przedstawienie z jednej strony realizujące styl teatru Adama Orzechowskiego ale z drugiej – ciekawie przekraczające ostatnie odsłony tego stylu.
Bajeczne dźwięki
Kopciuszek razem z Włoszką w Algierze i Cyrulikiem sewilskim składa się na program dorocznego Letniego Festiwalu Polskiej Opery Królewskiej.
Jak napisać modny dramat?
Teatr Narodowy podjął próbę otwarcia na współczesną polską dramaturgię. Niestety nie można jej uznać za udaną. Feblik to kręcenie loków na łysinie, żeby przywołać znakomity aforyzm Karla Krausa.