Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie, reż. Agata Kucińska, Akademia Sztuk Teatralnych we Wrocławiu

A miłości bym nie miał
A miłości bym nie miał
Na scenie wrocławskiej AST Agata Kucińska reżyseruje lalkarski dyplom. Pomiłość. Przeraźliwie kiczowate i banalne historie z tekstem Artura Pałygi to opowieść o tych, co w porę nie spojrzeli w górę i obudzili się w świecie, w którym romanse trafiły na indeks, a miłość zamieniła się w zakazany narkotyk.
Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Przydługie, ale momentami fajne. Z życia wzięte
Jeśli spodziewamy się, że na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu (Scena w Malarni) odegrana przed nami zostanie porządna inscenizacja Kordiana i chama Leona Kruczkowskiego, to po mniej więcej kwadransie przekonujemy się, że jesteśmy w błędzie.
We władzy życia
Seks, hajs i głód trwa sto trzydzieści pięć minut. Zbyt krótko, by opowiedzieć trzypokoleniową historię, ale wystarczająco, by pokazać mechanizmy działań i relacji.
Auf nach Mahagonny
Mahagonny, czyli utopijne miasto z utworu Bertolta Brechta, kusi swobodnym trybem życia, postępem, rozrywką i alkoholem.
Przeciekanie
To, co płynne, nie uznaje granic, lubi przeciekać oraz naciekać i jako takie ma w sobie coś wywrotowo nieobliczalnego. Jak Laguna.
Rhythm of My Heart
Gdy w ręce brytyjskiego reżysera trafia Fredrowska komedia, jego skojarzenia biegną w stronę lat 70. XX wieku. Skąd wyrasta owo przeniesienie czasu akcji Ślubów panieńskich?