Pinokio, reż. Agata Kucińska, Wrocławski Teatr Lalek

Lamenty nad człowiekiem z gąbki

Lamenty nad człowiekiem z gąbki
Wydawałoby się, że Pinokio we Wrocławskim Teatrze Lalek od początku skazany był na sukces. Opowieść o drewnianym chłopcu z wydłużającym się nosem to wręcz wymarzony materiał dla teatru lalek.
Pijacy, reż. Artur W. Baron, Teatr Bagatela w Krakowie

Rzecz smutna, choć przyjemna

Rzecz smutna, choć przyjemna
Pijacy w krakowskiej Bagateli okazują się aż nadto współcześni. Bo mniej istotne jest, czy pijaństwu oddają się przedstawiciele szlachty, czy współczesnej klasy średniej.
Spartakus. Miłość w czasach zarazy, reż. Jakub Skrzywanek, Teatr Współczesny w Szczecinie

(Nie)widzialna, (nie)widzialny, (nie)widzialne

(Nie)widzialna, (nie)widzialny, (nie)widzialne
Przygotowany w Teatrze Współczesnym w Szczecinie Spartakus. Miłość w czasach zarazy to spektakl dobrze przemyślany, przejmujący, dający iskrę nadziei, ale i przeraźliwie smutny
Chamstwo, reż. Agnieszka Jakimiak, Wrocławski Teatr Współczesny

Oprę się o siebie

Oprę się o siebie
W swoim najnowszym spektaklu Agnieszka Jakimiak i Mateusz Atman podważają schematy mocno zakorzenione w języku. Zadają pytanie, co by było, gdyby „chama” zamienić z „panem”, oddając sprawiedliwość temu pierwszemu?
Podróż nie z tej ziemi, reż. Aleksandra Jakubczak, Teatr Animacji w Poznaniu

Teatr chropawo-koślawy?

Teatr chropawo-koślawy?
W poznańskim Teatrze Animacji zaproponowano nam tym razem wyprawę w kosmos.
Botticelli, reż. Paweł Świątek, Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie

Ruchome obrazy

Ruchome obrazy
Poetyka tekstu Tannahilla bardzo dobrze zgrała się ze znanym krakowskiej publiczności idiomem estetycznym teatru Świątka.
Wojnokraka, reż. Grzegorz Grecas, Teatr Pinokio w Łodzi

Ambicje zamiast reżyserii

Ambicje zamiast reżyserii
Właśnie dlatego, aby poważnie potraktować intencje i deklaracje twórców, należy się ze spektaklem nie cackać, tylko napisać prawdę: Wojnokraka rozczarowuje.
Rodowicz - Teatr - Droga, Tomasz Rodowicz, Wydawnictwo Żywosłowie

Być jak Rodowicz

Być jak Rodowicz
„Spowiedź” Tomasza Rodowicza wstrząsnęła mną dogłębnie, a wszelkie próby opisania wrażenia, jakie zrobiła na mnie książka, kończyły się banalnym panegirykiem ku czci Wielkiego Artysty.

Czy chcemy być wolni?

Czy chcemy być wolni?
Przełamując fale Any Nowickiej wybrzmiewa inaczej niż film von Triera. Owszem, nadal istotne okazuje się pytanie o granice poświęcenia „w imię miłości”, ale mnie zainteresowała inna kwestia, najważniejsza w krakowskim przedstawieniu

Czarny róż

Czarny róż
Teatr O.de.la jest teatrem tańca, choć jego założycielka i choreografka wszystkich spektakli, Marta Bury, proponuje inny termin na to, co zwykliśmy nazywać przedstawieniem, mianowicie – obraz choreograficzny.

Znachor w świątyni kiczu

Znachor w świątyni kiczu
Jakub Roszkowski w Teatrze im. Słowackiego próbuje opowiedzieć Znachora na nowo. Współczesnym językiem, który zakłada ironię i dystans wobec łatwych wzruszeń, bierze w nawias historię opowiedzianą przez Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Jej bohater nie poddaje się jednak tak łatwo.