Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Myśli nie na miejscu
Myśli nie na miejscu
Andrzej Saramonowicz z zespołem Teatru Montownia odkurzył Policję Sławomira Mrożka i dodał od siebie jednoaktówkę o złowieszczym tytule Noc zatracenia.
To już cała prawda o mnie
To już cała prawda o mnie
Wiera Gra jest drugą koprodukcją wrocławskiego Kolektywu Kobietostan i żeńskiej Grupy Teatralnej Impro z Zakładu Karnego w Krzywańcu.
Powagarujmy
Powagarujmy
Wybór odbiorcy wydaje się w przypadku Chaosu pierwszego poziomu kluczowy. Do kogo skierowane jest przedstawienie?
Miłość i etos pracy
Miłość i etos pracy
„Podrywaj mnie na przekaz społeczny” – śpiewa Ewa Kopczyńska w piosence rozpoczynającej Przodowników miłości. Rewię związkowo-robotniczą.