Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Pinokio forever
Pinokio forever
Wrocławski Teatr Integracyjny Arka zagrał opowieść o drewnianym pajacyku w wigilię wyborów. I to zagrał na żywo przy pełnej widowni.
Przyszłości nie będzie
Przyszłości nie będzie
Miłośnicy powieści Stanisława Lema nie powinni być rozczarowani, chociaż w spektaklu Marcina Wierzchowskiego nie zobaczymy planety Solaris.
Scena/ekran: Filmowe portrety Szekspira cz. III
Scena/ekran: Filmowe portrety Szekspira cz. III
Tajemnica Szekspira i jego sonetów Johna McKaya i Cała prawda o Szekspirze Kennetha Branagha układają się w swoisty dyptyk biograficzny.
Flet wydojony
Flet wydojony
Dwie radykalnie odmienne wizje arcydzieła Mozarta, zrealizowane perfekcyjnie i za duże pieniądze, świetnie diagnozują stan teatru operowego na początku XXI wieku.