Królestwa, reż. Justyna Sobczyk, Teatr Lalek Guliwer w Warszawie

Spotkania

W Królestwach według tekstu Marty Stańczyk nikt nie umiera, a jeśli wpadnie do czarnej dziury, to za chwilę wraca na scenę cały i zdrowy. I przeżywa kolejne przygody, albowiem to właśnie o przygody w tym znakomitym przedstawieniu chodzi.
Golec, reż. Paweł Wolak i Katarzyna Dworak, Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy

Czy golec ma prawo być goły?

Golec legnickiego duetu PiK to apel o otwartość, empatię i tolerancję.
Jak Nielemka i Lemtak świat ratowali, reż. Agata Elsner, Kuba Kapral, Grupa Circus Ferus z Poznania

No nie! Takie inteligentne – dla dzieci?!

Grupa Circus Ferus dała dzieciom i dorosłym szansę dobrej zabawy przesyconej mądrą, gorzką, iście lemowską refleksją nad światem i zaludniającym go zbiorowiskiem istot.
Bezmatek, reż. Marcin Liber, Teatr Ludowy w Krakowie

Nie-odchodzenie

Bezmatek w adaptacji Marcina Libera wybrzmiewa nieco inaczej niż książka Miry Marcinów. To bez wątpienia jedna z zalet tego kameralnego spektaklu.
Tonja z Glimmerdalen, reż. Karolina Maciejaszek, Teatr Miniatura w Gdańsku

Gofrowe serce

Polecane dla dzieci w wieku od ośmiu lat wzwyż przedstawienie Karoliny Maciejaszek jest przemyślane inscenizacyjnie.
WITAMY W ŚWIĄTYNI SZTUKI, słuchajcie, a będzie wam dane, reż. Martyna Majewska, 42. Przegląd Piosenki Aktorskiej

Sztuka transgresji

Liczne transgresje podczas Gali dokonywały się w wyjątkowo malowniczych okolicznościach scenicznych i akustycznych. Piękno zdawało się usprawiedliwiać najbardziej nawet radykalne przekroczenia.
Baron Münchhausen dla dorosłych, reż. Maciej Wojtyszko, Teatr Narodowy w Warszawie

Fantazjuję, więc jestem

Wojtyszko konfrontuje postawę marzyciela i awanturnika z założeniami epoki oświeceniowej, której fundamentem jest wiara w rozum. Münchhausen ustawia się w kontrze do tej wizji świata.
Byk, reż. Robert Talarczyk, Szczepan Twardoch, Teatr Studio im. Stanisława Ignacego Witkiewicza w Warszawie

O byku, co w rzyć miał ubóść

Byk, najnowsze dzieło Szczepana Twardocha, sprawia wrażenie, że autor bardzo chciał potraktować publiczność celnym ciosem, wzbudzić współczucie, pobudzić do refleksji.

Spirala

Czy istnieje dziś w Polsce teatr psychologiczny i co to właściwie znaczy? Otóż istnieje, tworzy go Marcin Wierzchowski. Jego kolejne przedstawienie jest o tym, o czym poprzednie, czyli o konfrontacji z zapisaną w nas przeszłością.