Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
Perzyński jako matrioszka
O premierze komedyi Polityka na szóstem etażu Pałacu Kultury i Nauki pisać można na dwa sposoby. 
Miłość, zdrada, zemsta i zbrodnia w operze
Głównym motywem napędzającym akcję zarówno w Cavalleria rusticana Mascagniego, jak i w Pagliacci Leoncavalla, jest zemsta za zdradę. 
Wystrychnięci na Dudka
Tę swoistą czeską filozofię zdrowego rozsądku widać w spektaklu Spišáka, choć to z pochodzenia Słowak, zatem bez urazy. 
Nieznośna lekkość wesela
Obraz współczesnej polskości, jaki Krzysztof Jasiński przedstawił w swoim Weselu, daleki jest od politycznej czy społecznej agitacji.















