Rosja się nie zmieni

Akimudy w Teatrze Nowym to spektakl jakby z innego okresu. Żadne inne przedstawienie grane obecnie w Łodzi nie brzmi tak współcześnie.

Teatr dla życia

Od blisko piętnastu lat Roman Holc z Katarzyną Kotowską (dawniej) i Katarzyną Uhmą (dzisiaj) przygotowują – wraz z wychowankami domów dziecka i ośrodkami opiekuńczymi – przedstawienia przy Teatrze Lalka w Warszawie.

Dwa wieczory teatralne

Ruby w Teatrze WARSawy to przypadek jednego z modnych i licznych transferów scenariuszy filmowych na scenę.

Popkulturowy ersatz

Nieudany spektakl w reżyserii Wojciecha Malajkata z plejadą gwiazd, muzyką Grzegorza Turnaua oraz kostiumami Tomasza Jacykowa, uruchamia ważne pytanie, czy realizacja prozy Manna, w szczególności Czarodziejskiej góry, jest dziś możliwa?

W duchu komedii dell’arte

Balet Dworski „Cracovia Danza” po raz pierwszy połączył swe siły z Atelier Teatralnym Studio Dono, tworząc taneczno-komediowy obraz weneckiego karnawału.

Zepsute okno (z widokiem na teatr)

Teatr Muzyczny w Gdyni pod dyrekcją Igora Michalskiego otwiera się coraz bardziej na tytuły spoza kanonu musicalowego.

Jaka polityka – taka miłość

Niestety, jeleniogórska wersja Miłości i polityki nawet z tytułową polityką nie za dużo ma wspólnego.

Czytanka

Aneta Groszyńska nie stworzyła w Karaoke box ani opowieści, której dałby uwieść się widz, ani formy, która by ich zachwyciła.

Wojna ołowianych żołnierzyków

Wojna ołowianych żołnierzyków
Jacek Bunsch, inscenizując Księdza Marka, ugrzązł na artystycznej mieliźnie. I nawet jeśli tytułową rolę Macieja Tomaszewskiego uznamy za popis aktorskiego kunsztu, nie ma w reżyserskiej interpretacji poematu dramatycznego Juliusza Słowackiego ni krzty pięknej katastrofy.

Sen mara…

Sen mara…
Małgorzata Sikorska-Miszczuk i Wawrzyniec Kostrzewski stworzyli teatralny scenariusz, w którym pojawiają się Carollowskie postaci i motywy, ale dość gruntownie przetworzone.

Tragifarsa?

Tragifarsa?
Niestety, 3 grudnia 2022 roku widownia na Scenie Nowej nie zareagowała, dowodząc – zapewne nie po raz pierwszy i nie ostatni – że to jednak autor miał rację.