Komedia omyłek na diabelskim młynie
Zielonogórska inscenizacja Calderonówsko-Rymkiewiczowskiej komedii omyłek zainspirowana została najwyraźniej nie tylko jarmarczną i „postjarmarczną” stylistyką hiszpańskiego teatru barokowego, lecz także tym, co w europejskiej kulturze zostało po commedii dell'arte i w ogóle całej tradycji „teatru drugiego obiegu”.
Jak zrobić dobry striptiz w operze?
W niemal pięciogodzinnym Lohengrinie już w pierwszym akcie odsłonięto wszystkie inscenizacyjne tajemnice.
Dyplomy krakowskiej szkoły teatralnej w sezonie 2013/2014 (Część 2). Ja się chyba zastrzelę!
Ja się chyba zastrzelę!
Jerzy Trela, który opiekował się młodymi aktorami podczas pracy nad ich spektaklem dyplomowym, nie próbował Samobójcy za wszelką cenę uaktualniać.
Dużo dobrego, trochę złego, dużo niczego
Anna Haba w roli Piaf nie zawiodła i dała niezwykły jak na polskie teatralne warunki popis umiejętności wokalnych oraz interpretacyjnych.
Seks, prochy, punk’n’roll
„Dwudziesta zero cztery. Tu akademickie Radio LUZ” – zapowiedź w głośnikach ucina wrzawę. „Ze sceny Wrocławskiego Teatru Współczesnego zaczynamy transmisję Radia Armageddon”.