Klementyna Suchanow, Gombrowicz. Ja, geniusz, Wydawnictwo Czarne 2017

Projekt Gombrowicz

Nad spuścizną pisarską Gombrowicza trudziło się już kilka pokoleń badaczy. W twórczości autora Transatlantyku nieustannie przegląda się teatr, jej kody wciąż krążą w polskiej kulturze.
Lord Jim, reż. Maciej Podstawny, Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu, Teatr Współczesny w Szczecinie

A płyńcież!

W moim odczuciu Lord Jim, będąc koprodukcją z Teatrem Współczesnym w Szczecinie, jest spektaklem na wskroś wałbrzyskim.
Dzielny kapitan Ahab, reż. Grzegorz Kujawiński, Teatr Gdynia Główna

Garażowi łowcy przygód

Dzielny kapitan Ahab, przedstawienie w reżyserii debiutującego w tej roli Grzegorza Kujawińskiego, odnosi się poniekąd do reminiscencyjnych fascynacji, które w przestrzeni kina i telewizji wybuchły z impetem na przestrzeni ostatnich dwóch lat.
Czystka, reż. Paweł Palcat, Teatr Muzyczny Capitol we Wrocławiu, Scena Restauracja

Najpiękniejsze miasto świata

Czystka to energetyczny teatr polityczny, pełen traumatycznych memów i gryzącej ironii.
Księżniczka czardasza, reż. Pia Partum, Opera Śląska w Bytomiu

Dramat i melancholia

Spektakl w reżyserii Pii Partum zaskakuje nieoczywistą formą, minimalistyczną scenografią i dobrą muzyką.
Elementarz, reż. Piotr Cieplak, Teatr Narodowy w Warszawie

Las znaczeń

Podróż po krainie liter jest dla Ali, bohaterki Elementarza w Teatrze Narodowym, nauką innego myślenia. Gdy wszyscy tylko się okopujemy na obranych pozycjach, gdy z góry wiemy, co inni myślą i co z czym powinno się kojarzyć, Piotr Cieplak puszcza Alę i nas przed szereg: bo warto.
Pidżamowcy, reż. Marcin Liber, Wrocławski Teatr Współczesny

Bajki Wielkiego Anestezjologa

Pidżamowcy to rollercoaster bólu i ekstazy. Jazda bez trzymanki, z którą zespół Współczesnego znakomicie sobie poradził aktorsko.
Psalm, reż. Jerzy Lach, Teatr Opera Modern

Psalm (Nie)zwyczajny o uchodźcach

Psalm jest operą współczesną, ale bez tej ambicjonalnej otoczki, która sprawia, że nikt niczego nie rozumie, a w uszy kłują dysonanse.

Zmysł udziału

Zmysł udziału
Noc Walpurgi nie jest przedstawieniem przyjemnym – i to nie ze względu na tematykę. Tę mamy w polskim teatrze na tyle oswojoną, że coraz trudniej uruchomić tkwiący w niej ładunek emocjonalny.

Dawno temu w Galicji

Dawno temu w Galicji
Kiedy myślę o Rzezi dzień po premierze, przychodzi mi do głowy przymiotnik „sprawiedliwy”. Bo sprawiedliwość sprawcom i ofiarom próbują tym spektaklem oddać Kopka i Głomb.