Strona dialogu
Dialog nie jest panaceum na wszystko. Łatwo go nie podjąć, zamknąć się nań, uchylić przed nim. Ale czasami, niekiedy, może nawet bardzo rzadko, ma przecież miejsce i otwiera drogę do porozumienia, którego jedyną alternatywą jest mniej lub bardziej opresyjne podporządkowanie sobie inaczej myślących.
Co nowego w Doc-u?
Chcę napisać o ostatnich przygodach Doc-owców, gdyż wydają mi się one bardzo symptomatyczne dla tego, co w ostatnich miesiącach dzieje się Rosji.
Zrzędność i przekora: Podglebie współczesności
Zdarzyło się jednak i tak, że jeden z moich nauczycieli akademickich zaparł się i oznajmił, że za żadne skarby nie zaliczy mi swoich zajęć. Kto zaś był owym surowym i nieprzekupnym preceptorem? – zapytacie. Odpowiadam: Jacek Sieradzki.
Teatr w teatrze w teatrze
W czasach PRL na Szalbierza ciągnęłyby tłumy. Bogusławski byłby odbierany jako Łapicki, może Łomnicki.
Rzemiosło. Majsterkowanie. Tworzenie
Nie wiem, jak to zrobić. Jak uratować szansę na sztukę scenografii teatralnej tworzonej od podstaw?