Diariusz tumultu w Wólce Biskupiej
Mój przyjaciel Michał Merczyński, człowiek, którego energia napędzała 24 edycje festiwalu, któremu przez 20 lat pomagałem w roli dyrektora artystycznego, pod naciskiem władz miasta, policji lub samodzielnie podjął złą i przedwczesną decyzję. Nie można poddawać się na samą wiadomość, że nieprzyjaciel ogłosił mobilizację. Trzeba przynajmniej stanąć z nim oko w oko. Walczyliśmy o wolność, żebyśmy mogli być mniej odporni na przemoc. Ale z wolności należy korzystać. I raz na 25 lat zmobilizować się w jej obronie. Takie opinie wygłaszam w wywiadzie dla lokalnej edycji „Gazety Wyborczej”. Ukaże się oczywiście w piątek, dzień niegdyś dedykowany postom i umartwieniom.
Grotowski – przedostatni raz*
Pomysł Tadeusza Słobodzianka był świetny. Zdecydował, żeby do rozmowy zaprosić wyłącznie praktyków związanych na różne sposoby z pracą Grotowskiego, i posadzić ich obok Thomasa Richardsa i Mario Biaginiego.
Szczęśliwe dni: 27 maja
W najnowszym filmie o przygodach agenta 007 Jarosławowi Kaczyńskiemu powierzono rolę Jamesa Bonda.
Szczęśliwe dni: 2 kwietnia
Rzeczone ministerstwo ogłosiło właśnie, że powołało dyrektora Instytutu Teatralnego. We wtorek 2 kwietnia będzie ogłoszone jego, a właściwie jej nazwisko. Ja znam je już dzisiaj i chętnie ujawniam.
Szczęśliwe dni: 18 marca
I tak oto dotarliśmy do kwestii: etyka a sztuka. Czy choćby: poprawność polityczna wobec niepoprawnych zachowań artystów.