O teatrze telewizji, czyli ktoś powiedział, że kiedyś było fajnie
O teatrze telewizji, czyli ktoś powiedział, że kiedyś było fajnie
Teatr telewizji jako forma przeniesienia „na żywo” spektaklu z teatru jest formą z konieczności ułomną. Co więcej – widzów świadomych nie wciąga, a widzów nieświadomych irytuje.
Festiwal Utopii
Ugarow zaprasza do obecnej siedziby teatru przy ulicy Spartakowskiej 3, gdzie docowcy działają od wyrzucenia ich zimą z piwnicy przy Triechprudnym Pierieułku.
Inne historie: Podróż do Augustowa, czyli opowieść o mojej małej ojczyźnie z wyboru
Inne historie: Podróż do Augustowa
Augustów to jest nasz drugi dom. Mój mąż Janusz Michałowski pochodzi z Augustowa, urodził się i wychował w domu na ulicy Kościuszki.
Mamet, Kubikowski, Stanisławski – czyli o sztuce aktorskiej na poważnie
Mamet, Kubikowski, Stanisławski
Elementy formalne i poszukiwanie prawdy psychologicznej to dwa niemożliwe do pogodzenia bieguny, które zabawa w teatr czy film z rozmaitym powodzeniem usiłuje pogodzić wciąż na nowo.
Zrzędność i przekora: List do Piotra
Drogi Piotrze, śpieszę z odsieczą, bo w komentarzach pod Twoim felietonem widzę, że napadają na Ciebie jacyś harcownicy – odważni, bo anonimowi.