Przyjemnie, bez rewelacji, ale odbiór osobisty jest
Przecież ani Urszula Sipińska, ani Anna Jantar, ani Hanna Banaszak, ani Zdzisława Sośnicka, ani Małgorzata Ostrowska nie wyśpiewały nic o mieście, w którym albo się urodziły, wychowały i wykształciły (to te trzy pierwsze), albo – jak kaliszanka Sośnicka czy urodzona w Szczecinku Ostrowska – pobrały „…