Alicja w krainie snów, reż. Wawrzyniec Kostrzewski, Teatr Ateneum

Sen mara…

Małgorzata Sikorska-Miszczuk i Wawrzyniec Kostrzewski stworzyli teatralny scenariusz, w którym pojawiają się Carollowskie postaci i motywy, ale dość gruntownie przetworzone.
Grzyby, reż. Weronika Szczawińska, Piotr Wawer Jr, Teatr Powszechny w Warszawie

Hucpa z grzybnią

Chodzenie na Grzyby do teatru jest jeszcze nudniejsze niż chodzenie na grzyby do lasu.
Jednooki król, reż. Antonina Choroszy, Teatr Nowy w Poznaniu

Tragifarsa?

Niestety, 3 grudnia 2022 roku widownia na Scenie Nowej nie zareagowała, dowodząc – zapewne nie po raz pierwszy i nie ostatni – że to jednak autor miał rację.
Wesele, reż. Krzysztof Jasiński, Krakowski Teatr Scena STU

Nam mało

Tym, co łączy obie wersje Wesela jest obraz Polski podzielonej, a problemem jest nie tylko wzajemna niechęć „wsi” i „miasta”, ale niemożność jakiegokolwiek porozumienia.
1989, reż. Katarzyna Szyngiera, Teatr im. J. Słowackiego w Krakowie, Teatr Szekspirowski w Gdańsku

Historie i herstorie Solidarności

1989 jest bez wątpienia triumfem reżyserskim Szyngiery, która tworząc ten spektakl, pokazała, że świetnie radzi sobie z przedsięwzięciami łączącymi różnorodne środki artystyczne, wielowątkową i opartą na faktach narrację oraz klarowne przesłanie polityczne.
Finnegans W/Fake, reż. Katarzyna Kalwat, Teatr Polski w Podziemiu

Bałagan i harmider?

Spektaklokoncert, psychoanalityczna wizyta u logopedy, kolaż teatralno-muzyczny, performans, dadaistyczny happening – wszystko być może, kiedy siedzimy na krzesłach Teatru Polskiego w Podziemiu we wrocławskiej Piekarni.
Księgi Jakubowe, reż. Michał Zadara, Teatr Narodowy w Warszawie

Księga Nudy

Księgi Jakubowe Olgi Tokarczuk w reżyserii Michała Zadary w Teatrze Narodowym to spektakl przegadany i nudny, choć chwilami pięknie malowany i na zgrabnym pomyśle oparty.
Hikari, znaczy blask, reż. Joanna Czajkowska i Jacek Krawczyk, Sopocki Teatr Tańca

Chwila

W 2023 roku Sopocki Teatr Tańca będzie obchodził ćwierćwiecze istnienia. Będzie to zarazem ostatni rok artystycznej pracy powołanej przez Joannę Czajkowską i Jacka Krawczyka sceny. A na pewno w kształcie takim, jaki znamy.