Komedia salonowa
Swoim Snem nocy letniej Zadara robi właśnie to, co robi się z nim na kontynencie od dawna: dostosowuje go do nowej poetyki. W tym wypadku jest to poetyka bardzo nieoczywista, bo dostajemy Shakespeare’a bez magii, mroczności i niedopowiedzeń. To trochę taki Sen nocy letniej, jak widziałoby go (a może zagrało) towarzystwo z oświeceniowego salonu.
W mydlanej bańce
Pełnia szczęścia Orzechowskiego jest polską prapremierą holenderskiej sztuki Petera de Baana i Charlesa den Texa, twórców teatralnych związanych mocno z branżą telewizyjną i reklamową.
Sokrates Północy
Książka tak naprawdę ma trzech, a zważywszy na liczbę błyskotliwych cytatów z dzieł samego Kierkegaarda, nawet czterech autorów.
Sztuka pantomimy dwa tysiące lat później
Nowy spektakl Bzdyla i Trzaski przekonuje, że pierwszy człowiek był raczej tancerzem. Milczącym tancerzem rytmicznych ruchów.
Tańcząca w ciemnościach
Spektakl na jedną aktorkę i lalkę – tak w dużym skrócie określić można monodram Lady M w wykonaniu Magdaleny Waligórskiej i reżyserii Karola Stępkowskiego.