Don Juan wypisz, wymaluj… Warlikowski

W umierającej powoli w polskim teatrze epoce postdramatycznej wróżę temu Don Juanowi wzięcie. O spektaklu Michała Kotańskiego w Teatrze Norwida w Jeleniej Górze.

Słoń i kot, czyli paradoks o wolności

Spektakl Wrocławskiego Teatru Lalek zachęca do myślenia. Chwaląc ciekawość świata, równocześnie daje do zrozumienia, że proces zdobywania wiedzy może być kosztowny.

Dzwon, który nigdy nie zagra

Płatonow w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego jest dobitnym dowodem na to, iż odstąpienie od specyficznego rytmu i charakteru młodzieńczego dramatu Antoniego Czechowa może się udać pod warunkiem, iż odbywa się na zasadzie „coś za coś”.

Teatralna szachownica

Teatr Studio reklamuje najnowszy tekst Davida Mameta jako thriller psychologiczny, w którym stawką jest zagadka ludzkiej tożsamości.
Tuwim dla dzieci, reż. Bernard Szyc, Teatr Muzyczny im. Danuty Baduszkowej w Gdyni oraz Brzydkie kaczątko, reż. Romuald Wicza-Pokojski, Miejski Teatr „Miniatura” w Gdańsku

Uwolnić wyobraźnię

Początek sezonu w Trójmieście przyniósł dwie premiery przygotowane z myślą o dzieciach. Oba przedstawienia są manifestacyjną wręcz ucieczką od scenicznej iluzji.

Amerykanin w Poznaniu

Oto w dniach 10-14 października 2013 mieliśmy zaszczyt gościć nestora światowej teatrologii i performatyki, profesora Marvina Carlsona, wykładowcę Graduate Center na City University of New York.

Ostrożnie z klasyką

W Don Kichocie Minkusa–Petipy to nie Don Kichot jest centralną postacią, lecz para zakochanych: Kitri i Basilio.

Poeta dziękczynny

Mister Barańczak to przedstawienie słowno-muzyczne, choć tekst mówiony zajmuje w nim więcej miejsca niż ten śpiewany.

Nie warto bez przerwy

Nie warto bez przerwy
Pauza, spektakl o potrzebie szukania spokoju, jest nie tylko żartem z naiwnych obietnic łatwego znalezienia szczęścia, ale także opowieścią o kupczeniu nadzieją na odnalezienie wewnętrznego pokoju.

Dancing for money

Dancing for money
Gruba i Głupia pracują w szczelinie między tańcem i choreografią a teatrem dramatycznym, rozwijając niepoważny gatunek, który nazywają „performatywną fraszką”.