Czarne baloniki i szczelina

Niniejsza recenzja, dotycząca Snu nocy letniej Pawła Świątka, składa się z jednego wyznania osobistego, opisu czterech chwytów reżyserskich, krótkiego rozważania na marginesie oraz jeszcze krótszego postscriptum.

Pułapka nadmiaru

Od pierwszych scen wiemy, że w spektaklu Hamlet Szekspira stanie się pretekstem dla teatralnego eksperymentu. Problem nie w tym, że Garbaczewski i Cecko nie formułują tak naprawdę żadnej alternatywy, żadnej przeciwwagi dla tego, co odrzucają lub podważają.

Fe! Brrr! Won! Coś takiego?!

Dramat Prześlugi oraz spektakl Żynel pokazują, że w Teatrze Animacji nadal konsekwentnie realizuje się nowy, ciekawy program artystyczny.

Nie ma jak Psiuńcio

Spektakl jest dyplomem Michała Dąbrowskiego, studenta Wydziału Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku i – jak przystało na spektakl „na ocenę” – jest to porządna reżyserska robota.

Lecho-Niemco-Czech

Utwór Cudownie, Wundervoll, Úžasny… wyszedł naszym autorom jako lekka, acz nie pozbawiona drobnych uszczypliwości komedia absurdu.

Stracone złudzenia

Mikołaj Grabowski nie pozostawia nam złudzeń co do kondycji tego świata: dość tu marnie, prowincjonalnie i przaśno.

Arka na mieliźnie miasta

Arka jest maleńka jak teatralny plakat. Cichutka. Przypomina pakamerę w ciągu teatralnych magazynów.

Muzo natchniuzo

Tak więc, Muzo natchniuzo, przylatuj i „natreść im ości”, bo sequele w wykonaniu Prześlugi i Moszkowicza się sprawdzają.

Przebudzenie

Przebudzenie
Jura Dzivakov, nie po raz pierwszy goszcząc w otwartym na świat Teatrze Powszechnym, w kolektywnej współpracy polsko-białoruskiego zespołu tworzy sztukę opartą na założeniu pokrewnym greckiej tragedii.

Niechęć do pralinek

Niechęć do pralinek
Niby wszystko się tu zgadza: akcja toczy się wartko, czasami nawet wedle najlepszych reguł rządzących farsą, jednak Głowa w piasek Matta Murraya w Teatrze Polonia ma w sobie coś… dziwnego.