Teatrzyk Zielona Gęś, czyli wstrząs metafizyczny w piętnastu konwulsjach. Kurtyna nie opada nigdy. Prawie nigdy, reż. Paweł Aigner, Teatr Animacji w Poznaniu

Szaleństwo na zielono
Szaleństwo na zielono
Kiedy dowiedziałem się, że będę recenzował Zieloną Gęś, którą w poznańskim Teatrze Animacji reżyseruje Paweł Aigner, to po pierwsze, bardzo się ucieszyłem.
Dramat uchodźców w rytmach i śpiewach młodości
Dramat uchodźców w rytmach i śpiewach młodości
Kończą właśnie studia w warszawskiej Akademii Teatralnej na kierunku Aktorstwo Teatru Muzycznego i Wojciech Kościelniak na ich przedstawienie dyplomowe przygotował Przybysza.
Co z cebulą?
Co z cebulą?
Największym kłopotem opisywanej tutaj Matki autorstwa i w reżyserii Jana Wawrzyńca Tuźnika jest bowiem przegadanie, a właściwie przekrzyczenie i przeszlochanie.
Szkiełko czy oko?
Szkiełko czy oko?
Fundamenty ostatniej premiery Sopockiego Teatru Tańca to filozoficzno-psychologiczna plecionka zachodnich i wschodnich systemów.
Wędrówki i rozdroża
Wędrówki i rozdroża
Błaźnice. Kobiety kontrkultury teatralnej w Polsce powróciły do wrocławskiego Muzeum Teatru. Zubrzycki zaś powróciła do początków własnej przygody ze sztuką.