Spotkania
W Królestwach według tekstu Marty Stańczyk nikt nie umiera, a jeśli wpadnie do czarnej dziury, to za chwilę wraca na scenę cały i zdrowy. I przeżywa kolejne przygody, albowiem to właśnie o przygody w tym znakomitym przedstawieniu chodzi.
No nie! Takie inteligentne – dla dzieci?!
Grupa Circus Ferus dała dzieciom i dorosłym szansę dobrej zabawy przesyconej mądrą, gorzką, iście lemowską refleksją nad światem i zaludniającym go zbiorowiskiem istot.
Nie-odchodzenie
Bezmatek w adaptacji Marcina Libera wybrzmiewa nieco inaczej niż książka Miry Marcinów. To bez wątpienia jedna z zalet tego kameralnego spektaklu.