Transfugium, reż. Krzysztof Rekowski, Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu

Poręczny punkt wyjścia

Po obejrzeniu kaliskiej premiery Transfugium w reżyserii Krzysztofa Rekowskiego natychmiast sięgnąłem do Opowiadań bizarnych Olgi Tokarczuk.
44. Opolskie Konfrontacje Teatralne „Klasyka Żywa”, 9 – 14 kwietnia 2019, Opole

Zemsta klasyki

Mickiewicz wielkim poetą był. Prawda to najprawdziwsza. Ktoś by mógł powiedzieć, że zwykły truizm czy wręcz komunał.
Baśń o trzech konikach, reż. Marek A. Cyris, Teatr Animacji w Poznaniu

Piękny „synchron”

Jestem pewien, że dzisiejsi mali widzowie mogą przeżyć olśnienie na Baśni o trzech konikach i że będą mogli je przywołać jeszcze jako ludzie już całkiem dorośli.
Ptak zielonopióry, reż. Jarosław Kilian, Teatr Lalka w Warszawie

Baśń po dawnemu

Staroświeckość w przypadku Ptaka zielonopiórego jest konsekwentnie stosowaną stylizacją na dawny teatr.
Słaby rok, reż. Martyna Majewska, Akademia Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie, Filia we Wrocławiu

Cóż po aktorze

W Słabym roku młodzi ludzie, którzy właśnie kończą szkołę teatralną, stawiają sobie kluczowe pytania na temat własnej tożsamości.
Legenda o Syrence, scenariusz i opieka artystyczna Robert Jarosz, Teatr Guliwer w Warszawie

Kto pocałuje Syrenkę?

Legenda o Syrence grana jest na Scenie Liliput, więc młodzi widzowie znajdują się w bezpośredniej bliskości dwojga aktorów.
Judaszaweł, reż. Bartosz Żurowski, Teatr Współczesny w Szczecinie

Święci lewacy

Oglądając Judaszawła, nie mogłem pozbyć się wrażenia, że twórców najmniej w tej historii interesuje metafizyka.
Koniec śmierci, reż. Tomasz Bazan, Teatr Nowy Proxima w Krakowie

Futurystyczni ślepcy

Koniec śmierci to kolejny spektakl Tomasza Bazana, w którym reżyser powraca do zagadnień somatycznych, technologii oraz performatywnego eksperymentu.

Z niektórych bajek warto wyrosnąć

Z niektórych bajek warto wyrosnąć
W spektaklu prezentowanym na scenie krakowskiego Teatru Ludowego performerzy nie tylko tworzą interesujące i wyraziste postaci, ale też z wyczuciem rytmu i wrażliwością wobec reakcji publiczności napędzają teatralną maszynerię.

Czy chcemy być wolni?

Czy chcemy być wolni?
Przełamując fale Any Nowickiej wybrzmiewa inaczej niż film von Triera. Owszem, nadal istotne okazuje się pytanie o granice poświęcenia „w imię miłości”, ale mnie zainteresowała inna kwestia, najważniejsza w krakowskim przedstawieniu

Czarny róż

Czarny róż
Teatr O.de.la jest teatrem tańca, choć jego założycielka i choreografka wszystkich spektakli, Marta Bury, proponuje inny termin na to, co zwykliśmy nazywać przedstawieniem, mianowicie – obraz choreograficzny.