Chrobot, czyli Na przełęczach Bezsensu, Agnieszka Michalik i Kamil Joński, Teatr im. Stanisława Ignacego Witkiewicza w Zakopanem

Witkacy i taniec?
Witkacy i taniec?
Witkacy i taniec? Para jak dotąd rzadko spotykana, ale jak pokazuje przykład Teatru im. Stanisława Ignacego Witkiewicza w Zakopanem, warto sięgać po nowe formy.
Teatralny mockument
Kwarantanna przypomina hybrydę wizyty Monty Pythona w pobreslauerskich ruderach oraz Alicji w krainie czarów w wersji very very soft dockuporno, czyli mockument.
Gdzie się podział nos?
Janusz Wiśniewski, jak się zdaje, rozumie Gogolowski absurd nie tylko jako sytuację egzystencjalną, ale przede wszystkim jako rodzaj zawieszenia między światem żywych i umarłych.
Tirli, tirli, tiu, tiu, tiu
Po dramat Prześlugi sięgnął jej rodzimy teatr, jednak inscenizacja, a przez to i wymowa przedstawienia bardzo odbiegają od niemal „społecznie zaangażowanych” wcześniejszych inscenizacji.
Czy to już teatr autorski?
Jak widać, w moim opornym przypadku synergia adaptacji Króla Leara przez Jędrzeja Piaskowskiego z pomocą Michała Pabiana nie objawiła się.