Językami mówić będą…
Nie mam pretensji ani do Grzegorzka, ani do innych artystów o cyrkulację obrazów i idei. O ile to się dokonuje świadomie. Podszywanie się, celowe mówienie nieswoim językiem także może mieć charakter gestu artystycznego. Pod warunkiem, że publiczność zrozumie, jaka gra została podjęta przez reżysera.
Monteverdi absolutny
Monteverdi absolutny
Niezmiernie rzadko się zdarza w przedstawieniu operowym tak absolutna spójność dźwięku głosów i instrumentów, aktorstwa, znaczenia słów i zdarzeń.
To, co nigdy nie odeszło
To, co nigdy nie odeszło
Upiory Olgi Grzelak to świetna praca zespołowa. Oglądając przedstawienie, mocno odczuwamy wyobraźniowe, interpretacyjne i estetyczne uzgodnienie ekipy tworzącej przedstawienie.
Zorze, zorzyczki
Zorze, zorzyczki
Tkaczka chmur. Baśń o trzech Zorzach to opowieść o śmierci i próbie oswojenia się ze stratą bliskiej osoby.
Budzenie Lilith
Budzenie Lilith
Wielką siłą performansu Lilith jest perfekcyjnie wykonana muzyka, a także znakomita, minimalistyczna reżyseria i gra świateł.