Teatrzyk Zielona Gęś, czyli wstrząs metafizyczny w piętnastu konwulsjach. Kurtyna nie opada nigdy. Prawie nigdy, reż. Paweł Aigner, Teatr Animacji w Poznaniu

Szaleństwo na zielono
Szaleństwo na zielono
Kiedy dowiedziałem się, że będę recenzował Zieloną Gęś, którą w poznańskim Teatrze Animacji reżyseruje Paweł Aigner, to po pierwsze, bardzo się ucieszyłem.
Jak śnieg w mikrofalówce
Gogolowska historia o Czartkowie wydała mi się i inspirująca, i kojąco dystansująca do wszystkich tych krzykliwie doraźnych i politycznie populistycznych przepychanek.
Wrażliwość sutków
Młody reżyser, niejaki G., przeczytał dzienniki sławnego pisarza G., zatytułowane Kronos, i doszedł do wniosku, że każdy może coś podobnego napisać, nawet aktor.
Pół wieku, człowieku, to utopia
Na scenie przy placu Teatralnym 1 w Wałbrzychu cała dziesiątka aktorów dała sobie radę i z groteskowym momentami szlifem, i z papierowymi postaciami.
Wojna domowa
Kamienica jest z pozoru historią sąsiedzkiej zwady. Pozornie, bo konflikt mieszkańców tytułowej kamienicy to pretekst do opowiedzenia o lęku i strachu.