Nie taki diabeł straszny…

W 2014 Tomasz Konina przypomina widzom, jak aktualne są rozterki Fausta, jak niezmienne pozostają ludzkie tęsknoty i aspiracje.

Wirus gender na Dzikim Zachodzie

Koniec świata w Deer’s Hill City wychwytuje zabawne paradoksy rewolucji obyczajowej; sęk w tym, że przenicowując stereotypy, brnie w oczywistości.

Stosunek prawny – stosunek banalny

Niespełna godzinny spektakl Marii Seweryn ogląda się na swój sposób przyjemnie.

Alien

Spektakl wyreżyserowany przez Mateusza Przyłęckiego, przygotowany przez trzy aktorki Kany powstał w oparciu o kilka znanych matczynych blogów.

Reszty nie trzeba

Mogło by się wydawać, że reżyser Artur Hofman jako przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce i znawca realiów życia społeczności żydowskiej zrobi musical na miarę Skrzypka na dachu. Nie zrobił.

Rozpad

Wierność literaturze – tak jak Markocki rozumie przesłanie Tomaszewskiego – przemienia Teatr Formy w popsuty teatr dramatyczny.

Z zewnątrz i od środka

W Kryjówce Passini pierwszy raz ze sceny opowiada o tym, co zna ze wspomnień swojej ciotki Apolonii Starzec.

Zaduch egzystencji

Jednoaktówka Sartre’a stwarza aktorom możliwość gry gęstej, wręcz dusznej od emocji. Barbara Sass, reżyserując sztukę w stołecznym Teatrze Dramatycznym, wyzyskała tę możliwość do końca.

Bałwan czy spryciarz?

W Och-Teatrze Józefa Szwejka gra Zbigniew Zamachowski i rola ta jest dla niego stworzona. Zamachowski, z wiecznie przyklejonym do twarzy uśmiechem, buduje postać zagadkową, niejednoznaczną, łączącą sprzeczności. Podąża za oryginałem i tworzy wizerunek bohatera, który do końca pozostawia widzów w niepewności, czy cierpi na wrodzony kretynizm, czy tylko jest przebiegłym błaznem udającym głupka.

Polifonie pamięci

Co by się stało, gdyby o Marcu – jego historycznych preludiach i epilogach – pomyśleć w kategoriach jednej opowieści zbierającej wszystkie niespójne i pozornie gryzące się ze sobą wątki w całość?