Nie matura, lecz chęć szczera zrobi z ciebie reżysera?

Bardzo długo, wbrew oczywistym znakom, próbowałam przekonać samą siebie, że ten Kupiec wenecki jest po prostu przedsięwzięciem w stylu camp.

Między Broadwayem a Czerniowcami…

Ma być rozrywką na dobrym poziomie i jako taka poznańska inscenizacja Jekylla & Hyde’a sprawdza się bardzo dobrze.

Metafizyczny blask Kopciuszka

Pewnie nie wybrałabym się bladym świtem w podróż do Teatru Lalki i Aktora w Wałbrzychu, gdyby nie wieść, że reżyseruje tam Braňo Mazúch.

Szekspir w rytmie pop

Najnowszy spektakl Gliwickiego Teatru Muzycznego za pomocą piosenek szwedzkiej grupy próbuje opowiedzieć miłosne historie kochanków z Szekspirowskiego lasu.

Życie jest ruchem

„Człowieku, ucz się tańczyć, bo cóż będą z tobą robić aniołowie w niebie”. Te słowa św. Augustyna mogłyby się stać mottem do pierwszej edycji wrocławskiego Rusza Festiwalu.

Wyważony eksperyment, czyli hołd bez wariacyj

Sanatorium to dzieło artystek dojrzałych, ale nie sklasyczniałych – mających wciąż ochotę na eksperyment, potrafiących już jednak wyważyć i zminimalizować związane z nim ryzyko.

Pasja dla agnostyków

Inscenizacja Zbigniewa Maciasa jest logiczna, niesłychanie konsekwentna – i bardzo urodziwa teatralnie.

Pantokrator i kukły

Już samo wejście na Silesiam, Silentiam pomiędzy płaszczami zawieszonymi na wieszakach przypomina kilka dzieł, w których charakterystyczny kostium bohatera, niesforne drobiazgi, jakimi posługujemy się na co dzień, i specyficzna przestrzeń totalnie organizują świat przedstawiony.

Love is in the air

Love is in the air
Giovanny Castellanos dobrze wie, że minęły czasy, kiedy Boeing Boeing mógł nas kokietować obrazami egzotycznej, niemożliwej do bezpośredniego doświadczenia rzeczywistości.