Tryumf mrówki
Po sznurku to teatr totalny – albo wstępujemy do rzeki błyskotliwych skojarzeń, awantury i przygody rozegranej na kilkunastu metrach kwadratowych, i toniemy w niej z rozdziawionym od uśmiechu i zaciekawienia dziobem, albo trzymamy się kurczowo masek głupawki, które nakłada na nas grupa rówieśników i brniemy w żałosne stereotypy.
Klasyki ciąg dalszy
Pod koniec dnia trzeciego festiwal zrobił swoisty obrót na pięcie i, odłożywszy na bok poezję oraz sprawy pozaziemskie, zajął się prozą życia codziennego.
Nic nie musisz
W ostatnim przedstawieniu Łaźni Nowej Bartosz Szydłowski po raz kolejny daje znać o swej fascynacji filmem.
Outsiderzy
Jenůfa to przede wszystkim spektakl zakomponowany wizualnie w najdrobniejszych szczegółach, spójny stylistycznie i estetycznie niezwykle wysmakowany.
Władza dobrze skrojona
I jeśli nie domagam się od teatru widowisk politycznych, to często zdarza mi się tęsknić za konkretem. Na Władzy właśnie za konkretem tęskniłem.
















