Tryumf mrówki
Po sznurku to teatr totalny – albo wstępujemy do rzeki błyskotliwych skojarzeń, awantury i przygody rozegranej na kilkunastu metrach kwadratowych, i toniemy w niej z rozdziawionym od uśmiechu i zaciekawienia dziobem, albo trzymamy się kurczowo masek głupawki, które nakłada na nas grupa rówieśników i brniemy w żałosne stereotypy.
Farsa na trzy sypialnie
Z miłości Radosława B. Maciąga na podstawie sztuki Alana Ayckbourna to teatr manifestacyjnie osadzony w tradycji komedii obyczajowej – kameralny i niespieszny.
Dlaczego to musi być takie trudne?!
Reżyserka spektaklu, Anna Wieczorek, zaproponowała, by Hamleta ujrzeć nie jako młodego mężczyznę, lecz osobę na granicy nastoletniości.
Reżyser w klatce
Nie potrafię odgadnąć sensu projektu artystycznego zatytułowanego Autentik. Epatowanie sentencjami mądrościowymi wątpliwej jakości w teatrze rzadko się sprawdza.
Genii loci
Przedstawienie wyreżyserowane przez Konrada Cichonia nie jest hermetycznym taplaniem się we własnym sosie, a dynamiczną, dowcipną, pełną energii i atrakcji lekcją historii.















