Rozum i upiory
Późna komedia Moliera, Uczone białogłowy, pomyślana przez dramatopisarza jako satyra na ówczesne czasy i kąśliwy głos w rozważaniach na temat edukacji i wychowania kobiet, choć może się to wydać nieoczywiste na pierwszy rzut oka, dostarcza materiału na autorską parafrazę Wiśniewskiego.
Błoto Grota
Spektakl Grotowski non-fiction, chwilami pełen humoru, sprawnie dekonstruuje patos mitologii Grotowskiego.
Krwawe sny Króla Rogera
Spektakl Mariusza Trelińskiego trudno byłoby określić jako interpretację wizji autorów opery – jest to raczej własna opowieść reżysera, w której gubi się sens tej oryginalnej.
Ateizm? Fuj!
Mistrz i Małgorzata w kaliskim teatrze jest poprawnie zaadaptowaną, wyraziście zainscenizowaną, nieźle zagraną „lekturą na żywo”.
Nic w nawiasie
Dawid jedzie do Izraela, bo go z Polski wyganiają. Jedzie przez dzieje i baśnie, śmiało pokonuje rzeki groteski i surrealne knieje.