Nina i Paul, reż. Jerzy Moszkowicz, Centrum Sztuki Dziecka i Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu

Między ścianą a doliną
Cała zabawa w teatr, łącznie z owym jarmarcznym intermedium, służy opowiedzeniu w sposób delikatny, cierpliwy i łagodny, pełen współodczuwania i zrozumienia, historii jednego dnia spędzonego wspólnie przez Ninę i Paula.
Tymoteusz wśród ptaków, reż. Katarzyna Kawalec, Lubuski Teatr im. Leona Kruczkowskiego w Zielonej Górze

Tacierzyństwo
Tymoteusz wśród ptaków to bardzo dobry, mądry spektakl dla dzieci. Jeśli uda się aktorom utrzymać taką dyscyplinę grania jak na premierze, spektakl ma szansę stać się hitem teatru dla dzieci.
Salome, reż. Mariusz Treliński, Teatr Wielki – Opera Narodowa w Warszawie oraz Národní Divadlo, Praha

Salome, czyli portret rodzinny w kuchni
Salome, czyli portret rodzinny w kuchni
Największe wrażenie wywarła na mnie gra orkiestry, doskonale przygotowanej przez Stefana Soltesza, kierownika muzycznego inscenizacji, któremu należą się wielkie pochwały.
Róbmy swoje – piosenki Wojciecha Młynarskiego, reż. Wojciech Borkowski, Teatr Ateneum im. Stefana Jaracza w Warszawie

Imperatyw Młynarskiego
Chwała Ateneum za przypomnienie piosenek Wojciecha Młynarskiego. Ich wykonawcami są niemal wyłącznie ludzie bardzo młodzi, większość z nich nie przekroczyła jeszcze trzydziestki.
Bałwan czy spryciarz?
W Och-Teatrze Józefa Szwejka gra Zbigniew Zamachowski i rola ta jest dla niego stworzona. Zamachowski, z wiecznie przyklejonym do twarzy uśmiechem, buduje postać zagadkową, niejednoznaczną, łączącą sprzeczności. Podąża za oryginałem i tworzy wizerunek bohatera, który do końca pozostawia widzów w niepewności, czy cierpi na wrodzony kretynizm, czy tylko jest przebiegłym błaznem udającym głupka.
Polifonie pamięci
Co by się stało, gdyby o Marcu – jego historycznych preludiach i epilogach – pomyśleć w kategoriach jednej opowieści zbierającej wszystkie niespójne i pozornie gryzące się ze sobą wątki w całość?
O trudnej sztuce interpretowania klasyki
Wrocławski festiwal Wratislavia Cantans w tym roku zainaugurował Brytyjczyk, Sir John Eliot Gardiner, jeden z najwybitniejszych dyrygentów współczesnych.
Bardzo wesołe miasteczko
Moim zdaniem najnowszemu dziełu Macieja Masztalskiego daleko do szaleństw kolejki górskiej z zapierającymi dech w piersiach gwałtownymi spadkami i zakrętami.