Nie ma jak w rodzinie
Co robi Norbert Rakowski? Bawi się we wszystko, co Dogma 95 definitywnie odrzuca. Jako reżyser teatralny ma do tego święte prawo. Tylko że znowu chodzi o uzyskiwane efekty. A są one takie, że jako widz szybko zaczynam odnosić wrażenie, że Rakowskiego nie tyle interesuje sama historia, co sposób jej opowiadania.
Starość nie radość!?
Z tego napięcia między czymś pierwotnym, żywym, dzikim, nieokrzesanym, mięsnym, a tym, co da się policzyć, zracjonalizować, ucywilizować rodzi się najnowsze przedstawienie Szymona Kaczmarka.
Autotematyzm kontrapunktowany małą formą
Pytanie o to, czym jest przegląd „małej formy teatralnej”, wraca do obiegu niemal przy każdej kolejnej edycji festiwalu.
Trzy światy
Trzy koncerty. Trzy światy. Jeden jedyny PPA pod nieokiełznaną dyrekcją Cezarego Studniaka.
Dobra historia
Niedźwiedź w sztuce Słobodzianka (i w przedstawieniu Ondreja Spišáka) jest opowiadaczem historii, mistrzem ceremonii i spowiednikiem.