Kiedy zakwitnie margerytka, reż. Dariusz Kamiński, Teatr Lalek Pleciuga

Kwa, kwa cudki

Ponieważ Kiedy zakwitnie margerytka jest dość staroświecką bajką, od początku nie było wątpliwości, że połączone siły przyjaciół muszą wygrać.
Until the Lions, reż. Akram Khan, Akram Khan Company

Dopóki lwy nie spłodzą własnego kronikarza, opowieść o polowaniu będzie sławić tylko myśliwego

Dopóki lwy nie spłodzą własnego kronikarza...
Akram Kahn, mistrz sztuki kathak, często opiera swoje choreografie na szybkich rytmach, nagłych zatrzymaniach i błyskawicznych zwrotach.
Pocałunek kobiety pająka, reż. Rafał Dziemidok, STUDIO teatrgaleria w Warszawie

Magia opowieści

Rafał Dziemidok z powodzeniem połączył południowoamerykańską egzotykę z uniwersalnymi tematami przyjaźni i zaufania w obliczu opresji.
Gabriele Vacis, Awareness. Dziesięć dni z Jerzym Grotowskim, przekład Katarzyna Woźniak, Kraków: Pasaże, 2015

Czyżby teatr nie był poważnym zajęciem?

Książkę można śmiało uznać za wspaniałe, wszechstronne, na miarę swej objętości i celów, wprowadzenie do całości dorobku Grotowskiego.
G.E.N, TR Warszawa

Wyplątać się z sieci…

Dwadzieścia lat po wystawieniu Bzika tropikalnego, które stało się jednym z symboli przemian w polskim teatrze na przełomie stuleci, Grzegorz Jarzyna przygotował spektakl pod tytułem G.E.N.
Słowo o Jakóbie Szeli, reż. Michał Kmiecik, Teatr Śląski w Katowicach

Słowo Szeli

Na katowicką scenę wkroczył Jakób Szela – jednakże nie ten z Wesela Wyspiańskiego, krwawy oprawca szlachty, a Szela buntownik i rewolucjonista, upominający się o społeczną sprawiedliwość.
Burmistrz, reż. Ewa Ignaczak, Teatr Gdynia Główna i Stajnia Pegaza

Z daleka widok jest piękny

Spektakl Ewy Ignaczak przekonuje, że czas chyba już nic nie zmieni, niczego nie poukłada, niczego nie nauczy.
O dziewczynce, która podeptała chleb, reż. Przemysław Jaszczak, Teatr im. Bogusławskiego w Kaliszu

Wyzwolenie

Fertacz zachowała główny trop narracyjny opowieści o strasznej Inger, dokonując jedynie drobnych uwspółcześnień i dopasowań do potrzeb sceny.

Dom burzliwej starości

Niekwestionowaną wartością Chłopców są błyskotliwie nakreślone postaci stanowiące materiał dla aktorów, którzy zadziwiają widzów aktywnością i werwą. Na pierwszy plan wysuwa się świetna rola Mariana Opanii.

W jesiennych oparach opery

Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.

Lądowanie w zaścianku

Mogę mieć tylko nadzieję, że uda się znaleźć jakąś specjalną pomoc dla teatru, aby jednak tego Tansmana grano. To opera absolutnie wyjątkowa, dająca nam przy okazji nadzieję, że nieco nowoczesności ma swoje źródła również w naszym zaścianku.