Wodewil w krainie Mordoru
Opera pojednania wystawiona została w Dzień Niepodległości, w sobotę 11 listopada. Tego dnia na polskich ulicach bojówkarze w kominiarkach bili kobiety i wrzeszczeli, że „chcą Boga”. Rozświetlona racami Polska przypominała Mordor. Wciąż jacyś Krakowiacy i Górale biorą się w Polsce za łby.
Dziady-Widma, reż. Ryszard Peryt, Polska Opera Królewska, Teatr Królewski w Muzeum Łazienki Królewskie

Otwarcie Polskiej Opery Królewskiej: Dziady – Widma
Otwarcie Polskiej Opery Królewskiej: Dziady – Widma
Peryt na godny początek wybrał kantatę sceniczną Stanisława Moniuszki Widma do tekstu z drugiej części Dziadów Adama Mickiewicza.
Publika wymasowana
Dawno nie widziałem w teatrze takiego nagromadzenia opartych na stereotypach tanich grepsów, jakby żywcem wziętych z kiepskiego kabaretu, odżywianego bezrefleksyjnym, pełnym samozadowolenia rechotem „publiczki onej sobaczej”.
Bryk z awangardy
Tytuł ostatniej premiery w teatrze w Kaliszu – Żołnierz królowej Madagaskaru może być nieco mylący.
Szkice o dramacie współczesnym
Nie sposób omawiać tu kolejno wszystkich referatów; dość powiedzieć, że choć prezentują nierówny poziom świadomości teatralnej autorów, wyznaczają ciekawy krąg zagadnień.
Ślub. Próba generalna
Ewa Ignaczak wróciła do Gombrowicza. Jeszcze przed premierą Pomiędzy pomyślałam sobie, że taki tytuł dla adaptacji Ślubu bardzo trafnie podsumowuje kondycję widza.















