Twarzą w twarz, reż. Maja Kleczewska, Teatr Polski w Bydgoszczy, Teatr Powszechny w Warszawie

Wilcze godziny

Wilcze godziny
Twarzą w twarz w reżyserii Mai Kleczewskiej i z dramaturgią Łukasza Chotkowskiego opowiada o tym momencie nocy, o „wilczej godzinie”. Ale okrutnie rozciągniętej do nieznośnie długich dni.
Mów o sobie, tylko o sobie, reż. Daria Kopiec, Wrocławski Teatr Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego

We władzy rzeczy

We władzy rzeczy
Wrocławscy artyści, wracając do źródeł sztuki pantomimy, uaktualniają lęki i obsesje wielkiego poety. Rzeczy nami rządzą dziś, nie diabły, rzeczy niewidzialne.
Lot nad kukułczym gniazdem, reż. Cezary Iber, Teatr Polski we Wrocławiu

Niedosyt

Niedosyt
Najnowsza premiera, Lot nad kukułczym gniazdem, pozostawia niedosyt. Spektakl zbyt często nuży i gubi rytm. W szpitalu psychiatrycznym zabrakło szaleństwa.
Tosca, reż. Michael Gieleta, Opera Wrocławska

Covent Garden przy Świdnickiej

Covent Garden przy Świdnickiej
Tosca we Wrocławiu to nie tylko uczta muzyczna, ale również uczta wizualna. Irlandzki scenograf Gary McCann zaprojektował genialną przestrzeń sceniczną.
Stacja Świadek, Teatr Brama w Goleniowie

Historie ludzi i miasta

Historie ludzi i miasta
Teatr Brama nie „pokazał” historii wypędzonych i przypędzonych: robiąc teatr uczestnictwa, zaproponował doświadczenie w zasadzie organiczne. Wyjątkowe.
Peter Rexton, Skraj przepaści. Świat był o krok od nuklearnej Zagłady

Archetyp nie do końca wcielony

Archetyp nie do końca wcielony
Wydany przez Agencję Dramatu i Teatru ADiT Skraj przepaści dowodzi, że pewne klisze narracyjne, za pomocą których dotychczas opowiadaliśmy o „prawdziwych bohaterach”, zdążyły już się mocno zużyć.
Iwona, księżniczka Burgunda, reż. Cezary Tomaszewski, Teatr Ludowy w Krakowie

Iwona i my

Iwona i my
Przedstawienie Kopkiewicz i Tomaszewskiego przypomina dramaturgiczne ćwiczenie: jakie różnice znajdziemy w poszczególnych wersjach losu Iwony i co z nich wynika.
Komedia Wujaszek Wania, reż. Jędrzej Piaskowski, Teatr Zagłębia w Sosnowcu

Świat nie wierzy łzom?

Świat nie wierzy łzom?
Wujaszek Wania na wesoło? Niekoniecznie. Choć Jędrzej Piaskowski i Hubert Sulima zapowiadali odczytanie dramatu Czechowa jako komedii, w ich sosnowieckim spektaklu w istocie mało jest scen tryskających humorem.