Serce ze szkła. Musical Zen, reż. Cezary Tomaszewski, Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, STUDIO teatrgalerią w Warszawie

Jak to zrobić, żeby być szczęśliwą
W krakowskim Sercu ze szkła. Musicalu Zen najbardziej wzruszyło mnie to, co rozpoznaję jako jakość charakterystyczną zarówno dla twórczości Tomaszewskiego jako inscenizatora, Hartung-Wójciak jako dramaturżki i reżyserki.
O stawaniu się pyłem astralnym
Czterdzieści w choreografii Barbary Bujakowskiej jest jak rejs melancholijnie rozkołysanym statkiem, obciążonym serią przypadkowych zdarzeń i coraz częstszym myśleniem o śmierci.
Ciała nie oszukasz
Strategia Sobczyk i Skrzywanka polega tu na nieustannym zderzaniu teatralnych języków i konwencji. Obok pararekonstrukcji mamy więc także rodzaj rysowanej grubą kreską teatralnej karykatury.
Jeszcze nie czas
Z czym więc zostawia nas Haga Denisowej? Z niczym więcej niż pustym śmiechem z lekceważonej potęgi Rosji, ale także z siebie samych.
Przyjemne kobiece objęcia
Genialną przyjaciółką nazywają pewnie w Teatrze Starym Ewelinę Marciniak, bo po sukcesach w niemieckojęzycznych teatrach pospieszyła z odsieczą narodowej scenie w Krakowie.