Znachor w świątyni kiczu
Jakub Roszkowski w Teatrze im. Słowackiego próbuje opowiedzieć Znachora na nowo. Współczesnym językiem, który zakłada ironię i dystans wobec łatwych wzruszeń, bierze w nawias historię opowiedzianą przez Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Jej bohater nie poddaje się jednak tak łatwo.
Bajeczne dźwięki
Kopciuszek razem z Włoszką w Algierze i Cyrulikiem sewilskim składa się na program dorocznego Letniego Festiwalu Polskiej Opery Królewskiej.
Jak napisać modny dramat?
Teatr Narodowy podjął próbę otwarcia na współczesną polską dramaturgię. Niestety nie można jej uznać za udaną. Feblik to kręcenie loków na łysinie, żeby przywołać znakomity aforyzm Karla Krausa.
Powrót Literata
Mała apokalipsa 20XX mogłaby się złożyć w interesujący dyptyk z pokazywanym na tej samej scenie Schronem przeciwczasowym w reżyserii Marcina Wierzchowskiego.
Pogoda dla bogaczy
W interpretacji Jakuba Roszkowskiego interesująco prowadzony jest również wątek romansu Gatsby’ego z Daisy.