Gwałtu, co się dzieje!, reż. Jacek Głomb, Teatr im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim

Po mieczu i po kądzieli

Po mieczu i po kądzieli
W swojej najnowszej premierze, Fredrowskiej komedii Gwałtu, co się dzieje!, opowiada, jak to nasz kraj, piąty już rok „mądrością rządzony doznaje niezaprzeczonych, że tak się wyrażę, korzyści”.
Vermilion Calm, reż. Pia Partum, Warszawskie Towarzystwo Sceniczne / Instytut im. Jerzego Grotowskiego

Bosonogi kontratenor

Bosonogi kontratenor
Słuchanie na żywo Jana Jakuba Monowida to doświadczenie niezwykłe, a w obecnych, pandemicznych okolicznościach, wręcz unikalne.
Noverre en action, reż. Romana Agnel, Polska Opera Królewska w Warszawie

Tańce dla króla

Tańce dla króla
We wrześniu 2020 roku Polska Opera Królewska urządziła festiwal Muzyka czasu królów. Seria ciekawych koncertów odbyła się w iście królewskich miejscach Warszawy.
Wrzesień (September), scenariusz i reżyseria: Woody Allen, USA 1987

Czechow na ekranie. Część IV. To tylko przejściowa konwulsja

Czechow na ekranie. Część IV. To tylko przejściowa konwulsja

Nieoczywista adaptacja „motywów z Czechowa” okazuje się zadziwiająco współczesna i dotkliwa.

Schulz. Skrawki, reż. Konrad Dworakowski, Teatr CHOREA

Straszny smutek błazeńskich golemów

Straszny smutek błazeńskich golemów
Zgodnie z tytułem – Schulz. Skrawki – nic tu nie jest całe, pełne i skończone.
Niebo, reż. Łukasz Kos, Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy.

Rozczytani w Niebie

Rozczytani w Niebie
Legnickie Niebo to jedno z najlepszych czytań, na jakich miałem przyjemność być.
Król Lear, reż. Anna Augustynowicz, Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy / Teatr im. Jana Kochanowskiego w Opolu

Szerokość pazurów

Szerokość pazurów
Bohaterowie legnicko-opolskiej koprodukcji przez cały czas czują się obserwowani, a to przez siły wyższe, a to przez publiczność, a to przez pozostałych bohaterów.
Powrót Tamary, reż. Cezary Tomaszewski, Teatr Studio im. Stanisława Ignacego Witkiewicza.

Faszyzm. Reaktywacja

Faszyzm. Reaktywacja
Powrót Tamary to przedstawienie pełne humoru, z wyrazistymi kreacjami i uwodzącymi scenami.

Ryszard 33 i 1/3

Zanim zaczął się Ryszard III Adama Sroki, kupiłem w teatralnym bufecie sok opatrzony kapslem z napisem: „Da radę”. Tym razem naziemny Teatr Polski rady nie dał. Ani zespół, ani reżyser.

Idzie nowe

Można na próbę przyjąć, że w teatrze idzie nowe. A czy puenta tego marszu będzie jak na rysunku Andrzeja Mleczki „...stare jedzie”, czy jak z Olewicza z płyty I Ching (Księga przemian) „całe we krwi” – zobaczymy; mam nadzieję, że wyłącznie na rzeszowskim festiwalu w przyszłym roku.