Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję, reż. Mateusz Pakuła, Teatr Łaźnia Nowa w Krakowie, Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach

Legion i każda/y z nas
Legion i każda/y z nas
Jak nie zabiłem swojego ojca… jest bardzo osobistym projektem i – jak stwierdza sam reżyser – tworzy go grupa przyjaciół.
Zamyśliłem się, ale tylko troszkę
Szapocznikow w interpretacji Wysockiej jawiła się jako śliczna i schorowana idiotka, naiwnie zakochana w PRL-u i bez ustanku mocująca się z twardym kamieniem.
Zaryzykuj, Maszynisto!
Dzień dobry i do widzenia w Teatrze Modrzejewskiej w Legnicy to dwie premiery i dwa debiuty naraz.
Lear jakże poprawny…
Lear jakże poprawny…
Taki jest ten Lear Lassalle’a, porządnie opowiedziany, gdy idzie o przekazanie treści.
Trzebaż więcej?
Właśnie takim pięknym faktem stał się spektakl Ireny Jun. Pięknym i – przynajmniej w Warszawie – odosobnionym.