Językami mówić będą…
Nie mam pretensji ani do Grzegorzka, ani do innych artystów o cyrkulację obrazów i idei. O ile to się dokonuje świadomie. Podszywanie się, celowe mówienie nieswoim językiem także może mieć charakter gestu artystycznego. Pod warunkiem, że publiczność zrozumie, jaka gra została podjęta przez reżysera. 
(Nie)śmieszne staruszki
Mimowolnie radomska Pierwsza młodość zwraca uwagę na problem, jaki teatr w Polsce ma z tematem starości. Zazwyczaj spychany na dalszy plan bądź całkowicie ignorowany, rzadko kiedy bywa głównym przedmiotem refleksji reżyserów. 
Kupiec wenecki
Kupiec wenecki Andrzeja Czajkowskiego to opera, o której głośno od kilku dekad, choć swój żywot sceniczny rozpoczęła bardzo niedawno. 
„Duch wieje, kędy chce”…
Dziewiętnaste „ Konfrontacje Teatralne” w Lublinie trwały wyjątkowo długo, bo aż dwanaście dni, podczas których odbyło się czterdzieści wydarzeń. 
Efekt Mozarta
Czy sukces Czarodziejskiego fletu we Wrocławskim Teatrze Lalek rzeczywiście dowodzi istnienia „efektu Mozarta”? 















