KLAPS! – czyli 50 twarzy Greya

Jednym słowem sztuka Klaps! – nie od klapsa filmowego, tylko klapsów w tyłek – jest zarówno żwawa, jak śmieszna; czuje się, że aktorzy grają ją con amore i bawią się zapewne równie dobrze jak widzowie.

Historia (nie)jednej znajomości

Ponad wszystko ukochali absurd, czerpiąc z niego pełnymi garściami i w Teatrze Cinema (Kochanowski), i w Teatrze Dada von Bzdülöw (Bzdyl).

Pamięć teatru

To, co zaproponował Marek Brand jako główny sprawca gdańskiego spektaklu, nie mieści się jednak w moim przekonaniu w formule adaptacji.

„Zabijanie kur w hotelu jest zabronione”

Do skonstruowania warstwy narracyjnej twórcy spektaklu wykorzystali fragmenty tekstów Rolanda Topora i Aglai Veteranyi, autorów słynących z surrealistycznej wyobraźni i makabrycznego humoru.

Kwestia przecinka

O czym jest Hamlet w reżyserii Krzysztofa Minkowskiego i z dramaturgią Wojtka Zrałka-Kossakowskiego? Naprawdę starałam się znaleźć odpowiedź, ale pozostają jedynie hipotezy.

Diabeł tkwi w szczegółach

Najnowszy spektakl Teatru Gdynia Główna powstał z inspiracji myślą zawartą w Cesarzu Ryszarda Kapuścińskiego.

Reguła Dżeka

Trudu zagmatwania fabuły Korczaka podjął się Robert Bolesto – z sukcesem, choć jest to typowy „sukces inaczej”.

Dyplomy Krakowskiej Szkoły Teatralnej (Część 3). Tajemnica sali nr 210

Tajemnica sali nr 210
Agnieszka Glińska podpisuje spektakl cytatem z Ödöna von Horvátha: „Człowiek jest sam i zawsze będzie sam”.

Między ścianą a doliną

Cała zabawa w teatr, łącznie z owym jarmarcznym intermedium, służy opowiedzeniu w sposób delikatny, cierpliwy i łagodny, pełen współodczuwania i zrozumienia, historii jednego dnia spędzonego wspólnie przez Ninę i Paula.

Współwina

Spektakl Pawła Miśkiewicza to nie tylko precyzyjna, znakomicie pomyślana i zrealizowana teatralna praca, lecz również apel o to, byśmy nie popełniali grzechu zaniechania.