Teatrzyk Zielona Gęś, czyli wstrząs metafizyczny w piętnastu konwulsjach. Kurtyna nie opada nigdy. Prawie nigdy, reż. Paweł Aigner, Teatr Animacji w Poznaniu

Szaleństwo na zielono
Szaleństwo na zielono
Kiedy dowiedziałem się, że będę recenzował Zieloną Gęś, którą w poznańskim Teatrze Animacji reżyseruje Paweł Aigner, to po pierwsze, bardzo się ucieszyłem.
Za złotym parawanem
Spektakl Julii Mark uznać można za dość frapującą próbę osadzenia dramatu Ich czworo we współczesnej, ustanawianej przez media rzeczywistości.
Humbug histeryczny
Po co realizatorom tej teatralnej, „czystoformalnej” wydmuszki potrzebny był romans historyczny Rzewuskiego, który dotyka, momentami bardzo przenikliwie, kluczowej także dziś sprawy modernizacji naszego kraju?
CCTV
Dyktatura spojrzeń, dopasowywanie się do oczekiwań innych, młodzieńczy bunt czy ukrywane przed światem grzechy i grzeszki wyższych sfer to tematy wpisane w tekst Iwony, księżniczki Burgunda.
Bardzo długi wiek
Na soczystej zieleni okładki wielkie białe litery układają się w lakoniczne: Wiek XIX.