Z zewnątrz i od środka

W Kryjówce Passini pierwszy raz ze sceny opowiada o tym, co zna ze wspomnień swojej ciotki Apolonii Starzec.

Zaduch egzystencji

Jednoaktówka Sartre’a stwarza aktorom możliwość gry gęstej, wręcz dusznej od emocji. Barbara Sass, reżyserując sztukę w stołecznym Teatrze Dramatycznym, wyzyskała tę możliwość do końca.

Ćwiczenia z sieroctwa

Chór sierot Teatru KTO to, jak zapowiadają twórcy, „seans teatralny z orkiestrą, sopranem solo i aktorami”.

Wielkie otwarcie

Środowisko trójmiejskich teatrałów jest od tygodnia mocno poruszone. Dyrektorzy wiecznie niedoinwestowanych instytucji kultury z niepokojem czekają na informacje o przyszłorocznych budżetach.

Ruda kosmonautka

Fenomen książki Falskiego dostrzegł Michał Zadara, który zainscenizował Elementarz w stołecznym Nowym Teatrze.

Kwestia smaku

Akcja spektaklu wymyślona przez Roszkowskiego jest przykładem „historii alternatywnej”. Otóż autor ponoć zapytuje sam siebie: „Co by było, gdyby to Niemcy wygrały wojnę?”.

Samospalenie

Antywestern zaczyna się w momencie i w miejscu, gdzie zazwyczaj kończą się filmy z życia i śmierci Dzikiego Zachodu.

Zbawienna hipnoza

To było naprawdę poważne wyzwanie: piosenki Zygmunta Koniecznego, mające swoje legendarne wykonania i własne historie, zainscenizować tak, by każda interpretacja została świetnie zaśpiewana, a przy tym okazała się zaskakująca jako aktorska etiuda.

Wodewil w krainie Mordoru

Opera pojednania wystawiona została w Dzień Niepodległości, w sobotę 11 listopada. Tego dnia na polskich ulicach bojówkarze w kominiarkach bili kobiety i wrzeszczeli, że „chcą Boga”. Rozświetlona racami Polska przypominała Mordor. Wciąż jacyś Krakowiacy i Górale biorą się w Polsce za łby.