Mortal combat strasznych mieszczan

Mortal combat strasznych mieszczan
Człowiek bez miłości i bez pracy staje się zombie. Nie jest nawet przezroczysty. Jest martwy za życia. Jak Klara. Klara miała pigułki na sen. Prezent od Georga. My dostaliśmy Przypadki Klary – pomysł na przebudzenie w porę. Aktorsko wcale udany pomysł.

Historia jednego dnia

Niełatwym zadaniem jest opowiadanie dzieciom o śmierci i umieraniu. Sztuka Tylko jeden dzień Martina Baltscheita, po którą sięgnął niedawno Śląski Teatr Lalki i Aktora Ateneum, doskonale radzi sobie z tym problemem.

Ślepi

Balladyna w Teatrze Małym jest blisko tego, co usłyszymy, czytając na głos sztukę Słowackiego, trochę dalsza od tego, czego tekst nie pokazuje w pierwszej, nieświadomej lekturze.

Adwokat diabła

Wielki krytyk i publicysta Ludwik Flaszen zaprzedał więc duszę demonicznemu geniuszowi Jerzemu Grotowskiemu. Stał się sławny, ale jakby nie swoją własną sławą.

Frutti di mare dla najmłodszych

Mała Syrenka Tomasza Valldala Czarneckiego to spektakl zbudowany za pomocą prostych środków, ale dopracowany i inscenizacyjnie spójny.

Londyńczycy albo moralność pana Marksa

Spektakl Wojtyszki jest jak lustro pełne mrugnięć – niemiecka emigracja, spory i swary ideologiczne, obyczajowy ambaras lidera ruchu – wszystko to brzmi znajomo.

Jak diabeł przez Zabrze przeszedł

Jedenaście przedstawień walczyło o nagrody Festiwalu Dramaturgii Współczesnej w Zabrzu. Konkurentów zdetronizowali Paweł Wolak i Katarzyna Dworak, twórcy wiejskiej przypowieści o tym, „jak to diabeł wsią się przeszedł”.

Bez zbędnych popisów

Bez zbędnych popisów
Szklana menażeria w Teatrze Jaracza to miłe zaskoczenie. Dostajemy oszczędną, niekiedy formalną opowieść demonstrującą tragedię opisaną przez amerykańskiego dramatopisarza.

Fenomen Krystyny Jandy

Fenomen Krystyny Jandy
Czym jest My Way z tekstem, koncepcją, w reżyserii i wykonaniu Jandy? Osobistym scenicznym monologiem, który ma coś z jubileuszowej laurki, estradowego występu, stand-upu i oczyszczającego seansu.

A tam ciągle nie ma nas

A tam ciągle nie ma nas
Mała Piętnastka – legendy pomorskie w reżyserii Tomasza Mana to przedstawienie zwracające się w kierunku największej katastrofy na wodach śródlądowych w historii powojennej Polski.