Kręcipupa, reż. Tomasz Maśląkowski, Wrocławski Teatr Lalek

WC dwa kwadranse

Na początku w mrocznej czasoprzestrzeni lśnią zatem dwie męskie postacie, niemal jak Pat i Pataszon, choć to teatr niemy, w szaro-srebrzystych garniturach.
Zapolska Superstar (czyli jak przegrywać, żeby wygrać), reż. Aneta Groszyńska, Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu

Amor fati

Amor fati
Tak, proszę Państwa, Zapolska Superstar w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu jest dobrym spektaklem.
54. Rzeszowskie Spotkania Teatralne- Festiwal Nowego Teatru

Nowe życie pogrobowca

Co ma wspólnego tamten nowy teatr, kojarzony z buntem i kontrkulturą, z nowym teatrem z nazwy rzeszowskiego festiwalu?

Wariaci z misją

Krakowski Teatr Odwrócony nie spuszcza z tonu – po styczniowej premierze Matki Stanisława Ignacego Witkiewicza twórcy kameralnej sceny przy ul. Smoleńsk wzięli na warsztat Wariata i zakonnicę.

Zawłaszczyć traumę. Instrukcja

Weronika Szczawińska jest w bardzo dobrej formie. I w formie, którą my, widzowie, bardzo dobrze znamy.
Książę Niezłomny, reż. Paweł Świątek, Teatr im. Stefana Jaracza w Łodzi

Przeczytany Calderon

Paweł Świątek i tym razem sięga po – wypróbowane w swoich wcześniejszych pracach – bardzo formalne podejście do budowania spektaklu.

Calisia

W Mieście pustych pianin Pakuła obrał trochę inną strategię niż w Twardym gnacie…, sprawdzoną już dużo wcześniej w marginalizowanych obiegach kultury.

Pudełko zwane wyobraźnią

Pokazane na Dialogu, wyczekiwane przez publiczność teatralne prace Ivo van Hovego przekonują, że choć zmienił się czas i pejzaż kultury, przeniesione na scenę kinowe diagnozy Bergmana nadal intrygują.

Czy chcemy być wolni?

Czy chcemy być wolni?
Przełamując fale Any Nowickiej wybrzmiewa inaczej niż film von Triera. Owszem, nadal istotne okazuje się pytanie o granice poświęcenia „w imię miłości”, ale mnie zainteresowała inna kwestia, najważniejsza w krakowskim przedstawieniu

Czarny róż

Czarny róż
Teatr O.de.la jest teatrem tańca, choć jego założycielka i choreografka wszystkich spektakli, Marta Bury, proponuje inny termin na to, co zwykliśmy nazywać przedstawieniem, mianowicie – obraz choreograficzny.

Znachor w świątyni kiczu

Znachor w świątyni kiczu
Jakub Roszkowski w Teatrze im. Słowackiego próbuje opowiedzieć Znachora na nowo. Współczesnym językiem, który zakłada ironię i dystans wobec łatwych wzruszeń, bierze w nawias historię opowiedzianą przez Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Jej bohater nie poddaje się jednak tak łatwo.