Polityka w interpretacji freudowskiej, reż. Mirosław Orzechowski, Lekki Teatr Przenośny w Chorzowie

Talent show

Na trzecim piętrze, przed salą teatralną Chorzowskiego Centrum Kultury gromadzi się całkiem spora grupka osób, które przyszły tu na premierę najnowszej realizacji Lekkiego Teatru Przenośnego.
Opętani, reż. Tadeusz Bradecki, Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie

Ani śmiesznie, ani strasznie

Zabrakło, jak się zdaje, odpowiedzi na podstawowe pytanie widza: o czym mogą być dziś Opętani?
Każdy dostanie to, w co wierzy, reż. Wiktor Rubin, Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera, Warszawa

Białe slipy Wolanda

Jolanta Janiczak i Wiktor Rubin postanowili sprowadzić do Warszawy bohaterów powieści Michaiła Afanasjewicza Bułhakowa.
Ariodante, reż. Krzysztof Cicheński, Warszawska Opera Kameralna

Barokowe oblicza miłości

Największe wrażenie wywiera duet finałowy Ginewry z Ariodantem: on, rzekomo zmarły, odnajduje się żywy, ona wciąż niepewna, co jest prawdą, a co ułudą jej zmąconego umysłu.
Schubert. Romantyczna kompozycja na dwunastu wykonawców i kwartet smyczkowy, reż. Magda Szpecht, Teatr Dramatyczny im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu

Nasłuchując fal

Oglądając Schuberta…, można zastanawiać się nad statusem scenicznym nieprofesjonalnych wykonawców
Niedźwiedź. Oświadczyny, reż. Maciej Ferlak, Teatr Korez w Katowicach

Dwa razy Czechow

Neinert i Tlałka tworzą w Niedźwiedziu bardzo zgrany, wzajemnie napędzający się duet.
Bleee…, reż. Laura Słabińska, Teatr Baj Pomorski w Toruniu

(Off) Broadway dla dzieci

Teksty Maliny Prześlugi są niemal gwarancją, że przedstawienia na nich oparte będą trafiały właśnie i do młodszych, i do starszych widzów.
Kamień, reż. Grzegorz Wiśniewski, Teatr Współczesny w Warszawie

Kamienie pamięci

Nie da się zbudować pomyślności na cudzym nieszczęściu – to najprostsza refleksja, jak przychodzi do głowy po obejrzeniu przedstawienia Kamień w warszawskim Teatrze Współczesnym.

Moniuszko we fraku

Straszny dwór w reżyserii Davida Pountneya to raczej próba przemiany naszego sposobu postrzegania dzieła Moniuszki niż odkrycie jakiejś szczególnej złożoności samego utworu.

Performans głodu

Przedstawienie stanowi część cyklu autorskiego Ficowskiego, którego ideą jest doświadczanie teatru po ciemku. Projekt otworzył Dziwny pasażer Karpowicza, testujący różne stężenia scenicznego mroku. W Odejściu Głodomora ciemność jest niemal absolutna.