Nie ma jak w rodzinie
Co robi Norbert Rakowski? Bawi się we wszystko, co Dogma 95 definitywnie odrzuca. Jako reżyser teatralny ma do tego święte prawo. Tylko że znowu chodzi o uzyskiwane efekty. A są one takie, że jako widz szybko zaczynam odnosić wrażenie, że Rakowskiego nie tyle interesuje sama historia, co sposób jej opowiadania.
Tolkien w podziemiach dworca PKP
Na sukces przedstawienia Piotra Srebrowskiego składa się sama historia – ekscytująca, nieprzewidywalna i wzruszająca, ale i wizualna strona Wielkiego ciasta.
O zaufaniu w dżungli
Opowiadana w Teatrze Pinokio historia oddala się zatem od często brutalnego Kiplinga, ale – szczęśliwie – twórcy spektaklu znajdują drogę, która prowadzi daleko także od Disneyowskiej wersji tej historii.
Frontem do mas… mediów
W wieczór premiery Newsa na jedynkę na scenie Teatru Prezentacje prawdziwym newsem na jedynkę było otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Soczi. Zgromadzeni na polskiej prapremierze dramatu Marca Fayeta nie widzieli więc wpadki z niezapalonym piątym kołem symbolu olimpijskiego.
Pastelowy thriller dla dzieci
Dwie godziny lśniącej niczym binokle Groucho Marxa zabawy i tylko jeden mały smuteczek zapewnia widzom Coppelia Léo Delibesa we wrocławskiej operze.
















